Źródło: filmweb.pl |
A fabuła tutaj była interesująca. Otóż młoda studentka Tree codziennie budziła się w tym samym dniu i codziennie umierała zabijana przez tajemniczego mordercę. Żeby wyrwać się z tej pętli musiała odkryć kim jest morderca i dlaczego ją ciągle zabija. Brzmi całkiem ciekawie prawda?
No mnie ten motyw bardzo przypadł do gustu, bo nie jest to często wykorzystywany wątek w filmach.
Co do gry aktorskiej nie mam tutaj żadnego ale. Wszystkie sceny były zmontowane prosto, ale według mnie bardzo fajnie. Doskonale da się zrozumieć wszystko, co dzieje się na ekranie. Bohaterowie komunikują się ze sobą za pomocą prostego i zrozumiałego języka, a film momentami wywoływał na mojej twarzy uśmiech niż wyraz przerażenia.
Do tego stopnia film mi się spodobał, że od razu postanowiłam obejrzeć część 2.
Źródło: filmweb.pl |
W tej części tylko pozornie Ryan staje się głównym bohaterem, ponieważ po nieudanym użyciu reaktora, znów Tree zapętla się jeden dzień. Ale, ale, na skutek eksperymentu trafia ona do innego wymiaru. Trochę zamieszane? Wyjaśni się jak obejrzycie film, najlepiej całość jeden po drugim. Wtedy efekt jest naprawdę wow.
Nie ma tutaj nowych bohaterów, są Ci sami, co w części pierwszej, już przez nas poznani i lubiani :)
Mnie film naprawdę zaskoczył, myślałam, że będzie to nieudana próba zrobienia czegoś wyjątkowego, jednak moje oczekiwania na szczęście okazały się fałszywe.
Naprawdę fajnie poprowadzona narracja, ciekawy pomysł, sprawiły, że będę do niego wracać co jakiś czas.
Nie oglądałam. Może włączę sobie dzisiaj wieczorem.
OdpowiedzUsuń