Perfumy znajdują się w bardzo ładnym, nietypowym flakoniku o pojemności 50 ml. Zapach nie jest nachalny, ale delikatny i bardzo przyjemny. Super odświeża i pomimo, że nie jest mega trwały, to i tak raczej będzie do mnie powracał regularnie. Idealny na spokojne dni leniuchowania i długie spacery. Zapachy gruszki oraz malin jest słodki i naprawdę bardzo fajnie połączony.
Nie jest wydajny, bo jak już wspominałam, nie jest trwały, nie zmienia to jednak faktu, że uwielbiam go używać.
Od producenta:
Dni szwedzkiego lata są długie i pełne słońca. Elvie Summer Joy celebruje wyjątkowe uczucie radosnej energii. Dzięki świeżej, musujące nucie gruszki, specjalnie opracowanemu akordowi mniszka w sercu kompozycji i malinowemu w jej bazie, ten kwiatowo-owocowy zapach daje ekscytujące wrażenie, że twoje marzenia mogą się spełnić.Miałyście do czynienia z tymi perfumami?
Co o nich sądzicie?
Znam - miałam używać ale jednak ich posiadaczka stała sie moja siotra. Pięknie pachną!
OdpowiedzUsuńNiestety ich nie znam, ale chętnie kiedyś przetestuję :) Zapach mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuń